maj 28 2018

Zacząć życie i życie od nowa


Komentarze: 0

Ave Czytelnicy, chwała i sława! Oj, przepraszam, przepraszam... RESZTKO Czytelników.

No cóż... Po tak długim czasie niewielu z Was się zapewne interesuje tym blogiem... Jeżeli czujecie się przyciągnięci tytułem notki, to bardzo dobrze (celująco?), gdyż chcę i czuję się zobligowany informować, że mój sposób widzenia świata powyginał się jak spinacz. Kilka razy się obracał o 180 stopni, nim nabrał normalności.

Kiedy przewijam sobie stronę do poprzednich wpisów, śmieję się z nich tak bardzo, że aż się zastanawiam poważnie nad zainwestowaniem w szyby pancerne, a przy okazji jeszcze w ściany tłumiące dźwięki. Czasem szczerze, czasem gorzko. No bo raz waliłem totalne gafy, których nawet mój obecny mózg nie jest w stanie rozszyfrować, a innym raz konstruowałem humor raczej przejrzysty (tia, powiecie że w moim przypadku to niemożliwe) zrozumiały przeze mnie i innych (oby...) aż do dziś.

Ujmijmy to tak. Teraz, żeby być gimbusem, muszę się naprawdę wytężyć i przerzucić wszystkie szare komórki na wszechświat równoległy. To już nie charakter - to raczej aktorstwo. No ale aktorzyć mi się nie chce (stare PGJ, tudzież Prawdziwe Gimbusowe Ja, dalej trzyma we mnie lenia-śmierdziela), dlatego też łatwiej mi jest dalej być sobą. Żartować na innym poziomie. Przejść na ten ich tam Wyższy Level Dowcipności, skoro zebrało się już Expa.

Zobaczymy jak to pójdzie. Oby było jeszcze lepiej, aniżeli w czasach Prehisterii Tegoż Bloga. Zresztą co tam się obawiać, to wszystko i tak jest luźny konstrukt. ;)

Trzymajcie się, Czytelnicy! Lepszego życia i życia życzę!

janekkto1024 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz